zwracam uwagę na rozdzialik: "Dobre imię ONR" http://www.rp.pl/artykul/9157,813531-Artur-Zawisza-o-prawicy-maszerujacej.html
Dobry tekst
a to Bóg zapłać, bo wcale niejednoznaczny i dystansujący się po trosze od wszystkiego i wszystkich, ale nie od "dobrego imienia ONR"