Witam! Jutro jestem w Warszawie i proponuję wieczorem zorganizować spotkanie Zarządu Stowarzyszenia. Piszę do wszystkich członków Zarządu, choć nie wszyscy są z Wawy i będą na miejscu. Dodatkowo chciałbym zaprosić też: - mec. Łukasza Moczydłowskiego, który pomaga nam od strony prawnej w kwestiach marszowych - Przemka Czyżewskiego, szefa naszej służby porządkowej w tym roku - nadkomisarza Dariusza Lorantego, który zaoferował swoją pomoc w zakresie porządku i bezpieczeństwa - Artura Zawiszę, który skontaktował z nami pana nadkomisarza Główne 2 tematy: impreza 2 maja i służby porządkowe MN Proponowana godzina - od 18-tej wzwyż (do ustalenia ). Miejsce: serbski lokal Monte, na ul. Pięknej jeśli mnie pamięć nie myli (obok pl. Konstytucji). Czekam na propozycje - głównie odnośnie godziny.
Ja niestety nie mogę być obecny. Jeszcze tydzień w Czechach.
ul. Natolińska, nieopodal pl. Zbawiciela, ale poza tem - git
jutro jestem w Radomsku ale wracając chetnie zawadzę o spotkanie (mogę się spóźnić)
Robert mnie niestety jutro nie będzie w Warszawie
dostosuję się. Dajcie tylko znać. Jeżeli AZ przy pl. Zbawiciela, to znowu u Serbów może?
witam termin mi odpowiada czas może być jeżeli można się spóźnić proszę o potwierdzenie telefoniczne (sems) czy się odbędzie, bo topnieję liczba uczestników
Odbędzie się na pewno. Godzina nie jest sztywna, może lepsza będzie 19.00?
ok
dal mnie 19-ta jest jeszcze lepsza - w końcu będę wracał z południa
W takim razie 19:00
czyli 19 (w czasie naszego meczu mistrzostw europy w piłce ręcznej, ale po porażce z serbami 18:22 już nic nie ma sensu)
Proszę na przyszłość o informowaniu o spotkaniach smsem. Niestety nie nadażam czytać wszystkich fb-konwersacji...
ale jak to? taki młody i już wysiada?! fejsbuk trzeba mieć dzień i noc pod ręką, bo a nuż coś ktoś napisze i zaraz trzeba wszystko, wszystko wiedzieć!
Wydaje mi się, że takie spotkanie trzeba zaplanować a nie informować na dzień przed, tylko dlatego, że ktoś ze stowarzyszenia akurat jest w Warszawie. Większość osób decyzyjnych będzie nieobecna, nie widzę sensu takiego spotkania tym bardziej, że w lutym jest zaplanowane spotkanie.
spotkanie odbyło się, rzecz jasna w ograniczonym gronie, ale dobrym, aby parę spraw na bieżąco przedyskutować, zaś dalej Robert będzie koordynował obieg informacji i podejmowanie na ich podstawie decyzji