https://www.facebook.com/jarek.r.sikora Ten pacjent kiedyś zgłosił się do mnie (wcześniej do Przemka C.) jako: "potomek/krewny Stanisława Grabdy" co oczywiście było kłamstwem. Motał się potem, że chodzi o jakiegoś kolesia z oddziału Grabdy. Zweryfikowanie tego to był pierwszy moment, kiedy zaświeciła się u mnie żarówka. Widziałem jak po kolei dodaje sobie moich i Przemka znajomych (obecnie jest przygarnięty przez 32 moich znajomych). Po okrzepnięciu, zaczął sobie coraz śmielej pozwalać. Zazwyczaj wpierdalając się z jakimiś PiSowskimi farmazonami. Wywaliłem go już dawno od siebie. Po części z powodu jego wkurwiających, naiwno-durnych komentarzy, zaśmiecania tablicy fotkami z panienkami, ale też dlatego, żeby nie mógł inwigilować. Wg mnie nie jest "bezpieczny". Teraz obserwuję czasami jego trolowanie u Was na tablicach. Nie chcę nic sugerować, ale nie wiem czy to dobrze, że gość ma wgląd w nasze konta. Zwłaszcza, że ostatnio wykazuje dużą niechęć do "narodowców" i za każdym razem kiedy tylko ma okazję przypierdolić robi to. Wszystkie osoby, które dodałem do wiadomości mają Jareczka u siebie.
pod tekstem Dawida W. jest ostatnia próbka popisów JRS http://www.plwolnosci.pl/a/1474/Zydzi-polska-racja-stanu--narodowcom-do-sztambucha
to PiSowski oszołom
ściąłem się z nim ostro po czym dodał mnie do znajomych..
;D
usunięty
gość ma przynajmniej dwa konta https://www.facebook.com/sikorajerry
eutanazja została dokonana, dzięki za info