Michał Melon, Przemyslaw Holocher, Robert Winnicki
Robert Winnicki19 stycznia 2012 o 21:20 UTC+01

Cześć, piszę do Was dwóch, bo wziąłem na siebie przekonanie Was co do ustaleń poczynionych we wtorek odnośnie 2 maja. Generalnie koncepcja jest taka, żeby zagospodarować cały dzień, ale skupiliśmy się na 1, trudniejszej części, a mianowicie na pomyśle narodowej majówki, który wszystkim przypadł do gustu. Idea imprezy: podziękowanie za Marsz Niepodległości w postaci plenerowej imprezy. Miejsce: amfiteatr w Parku Skaryszewskim - ładny, odnowiony, 850 miejsc siedzących, może pomieścić do ok 2500-3000 ( w rezerwie plac/boisko gdzie można dać telebim). Miejsce z b. dobrym dojazdem z centrum/PKP, blisko miejsca urodzenia Dmowskiego (jest tablica). Program - występy kilku zespołów, prezentacja inicjatyw, grill, kiełbaski, stragany różnych narodowo-patriotycznych wydawnictw dzieł itd. Na amfiteatr mamy wejście przez radnych tej dzielnicy, jest do zaklepania, ale trzeba to zrobić szybko. Koszt całodniowego wynajmu - 3000 + VAT czyli śmieszna cena w porównaniu z jakimiś regularnymi scenami itd. Co do zespołów i konkretnych punktów była b. luźna dyskusja, ale chodzi o to, żebyście zaakceptowali imprezę w tym kształcie, do czego Was namawiam.

Przemyslaw Holocher19 stycznia 2012 o 21:23 UTC+01

Ja nie widzę problemu, pomysł bardzo zacny, ale, koszt całej imprezy moim zdaniem przekroczy 20 000 - 30 000 zł, bo: sprzęt, scena, ochrona, zaplecze cateringowe. Czy jesteśmy w stanie wygospodarować takie środki? zespoły to jednak ważna rzecz, wiem, że ktoś proponował horytnice, ale oni z tego co wiem nie grają publicznie, nagrywają tylko w studio.

Michał Melon19 stycznia 2012 o 22:46 UTC+01

To dobry pomysł, ale tylko pod warunkiem, że wcześniej odbędzie się "Biało-Czerwona Defilada" (czyt. największa manifestacja anty-establiszmentowa od kilkunastu lat) i Tusk będzie się chował pod biurkiem w kancelarii jak zobaczy tłumy ludzi, którzy idą z Pl. Konstytucji pod Sejm. :)

Michał Melon19 stycznia 2012 o 22:50 UTC+01

Poza tym znam Park Skaryszewski - mieszkam na Pradze. Impreza plenerowa tam na prawdę wygląda dobrze.

Robert Winnicki19 stycznia 2012 o 22:54 UTC+01

tu jest problem z tym 2 maja - zobaczymy jeszcze jak wyjdzie, ale konkretna bardacha to szykuje się na 1-go; nie jestem przekonany (a nie byłem największym sceptykiem) że 2 zgromadzą się tłumy porównywalne do 11.11, dlatego raczej nastawienie na robienie imprezy "bez spiny", na pokazanie "ludzkiej twarzy", ale tak z jajem

Michał Melon19 stycznia 2012 o 22:57 UTC+01

Akcent polityczny musi być. Jeśli nie teraz to kiedy?

Michał Melon19 stycznia 2012 o 22:57 UTC+01

tym bardziej mało kto przyjedzie na patriotyczny piknik

Michał Melon19 stycznia 2012 o 22:58 UTC+01

bardzo mi się podoba idea plenerowej imprezy w Parku ale chyba pora na pokazanie swoich pomysłów dla ludzi, choćby w manifestacji oburzonych na Tuska

Robert Winnicki19 stycznia 2012 o 23:00 UTC+01

Zawisza rzucił hasło jakiegoś kongresu - generalnie na razie koncentrujemy się na tym bunga-bunga w Parku, bo to dosyć skomplikowana sprawa, a musimy zająć się rzeczami, które wychodzą poza schemat przejść z pkt.A do pkt. B jasne - mam pomysł na akcje przeciwko euro i udziału Polski w pakcie stabilizacyjnym i to jeszcze w marcu