Witam Pana. Czy jest, lub przewidujecie jakieś założenie Oddziału ONR za granicą? Wiem, że może to brzmi dosyć absurdalnie, ale obecnie mieszkam w UK od prawie dwóch lat, ale w sercu czuję się patriotą i nacjonalistą. Pozdrawiam serdecznie. Sława!
Czołem, na chwilę obecną nie mamy takich planów, aczkolwiek miło by było aby powstał jakiś polonijny ONR
No to jakiś pomysł jest ;) Tylko jak? Właśnie. I tu jest problem niestety, bo kompletnie nie mam pojęcia o organizacji tj. zakładaniu itp. takich struktur, więc mógłbym ewentualnie dołączyć ;) No i pomóc ewentualnie w darmowej reklamie poprzez roznoszenie ulotek, vlepek itp. Sława!
najpierw musiała by się zebrać grupa osób
Ilu?
myślę, że działalność na obczyźnie bardziej polegała by na inregracji polaków
wpsieraniu się wzajemnym
to zależy, nie myślałem o tym. Ilu Was jest?
oj ciężko tu jest z tym
Ale gdzie? W Anglii ilu nas jest, czy w Birmingham?
Bo jeśli chodzi o miasto, to na oko moje jest nas tu dziesiątki tysięcy!
Wszędzie. Dosłownie.
chodzi mi o Polaków którzy chcieli by coś takiego stworzyć na obczyźnie
Tego nie wiem. Wiem tylko, że mógłbym stworzyć (tzn. współtworzyć), ale jak już powiedziałem nie mam o tym pojęcia. Na początku można by rzucić temat na jednym z portali Polonii w UK.
proszę wrzucić, ot tak hasłowo, zobaczymy jaki byłby odzew.
Ok. Zrobię to, ale jutro jak wrócę z pracy (bo w tych godzinach największy ruch jest - tak mi się wydaje - na takich stronach).
Czolem! Rzucilem temat na forum Polonii w Birmingham, ale to bylo ze 3 godziny temu, a on nadal podlega moderacji... Slawa!
czołem, to czekamy, może coś się uda.
Mam nadzieję :) Aha. Czy znane jest Panu Patriae Fidelis? Bo słyszałem, że oni zaczynają tu prężnie działać. Choćby nawet organizowane jest spotkanie autorskie z Panem Michalkiewiczem (co w sumie jest dobrą inicjatywą uważam).
tak znam przynajmniej jednego z działaczy
No i co Pan o nich sądzi? Dają radę? Jeden z członków właśnie (z którym miałem de facto w moim mieście rozwieszać plakaty informujące o tym wydarzeniu, ale się nie pojawił) stwierdził, że nie wie czy jest tu sens zakładania Oddziału (czy Brygady) ONR-u, bo i tak PF zostanie wchłonięte przez Ruch Narodowy...
ciężko mi oceniać ich działalność z Polski, natomiast osoby które znam cenię i szanuje.
W każdym bądź razie będę informował o postępach w wiadomej sprawie.
Witam. Do tej pory mój post się nie ukazał (?!), ale już wysłałem kolejnego ;)